![]()
|
TEATR W KAWIARNI
Título: Ostateczna Alienacja (La Última Alienación)
Cuatro son los actores integrantes del grupo. Uno declama, largamente, la poesía de Boleslaw Leśmian (poeta romántico/erótico); otros, con gran impacto, personalizan un conflicto tan fuerte, que no puede ser producto de un accidente similar, sino que tuvo su desarrollo a partir de un largo y profundo conflicto; y como punto final la declamación de un ingenioso "Sketch" humorístico verbal, así como una balada cantada (como siempre reflexiva) con acompañamiento de guitarra. En total una hora de bien pensada y estructurada improvisación con – conviene subrayarlo – una bonita música ilustrativa de una banda. Gracias al uso de diversos medios de expresión artística, el espectáculo está lleno de ritmo, pero no todo se queda ahí. Sería un espectáculo vacío y banal. Detrás de todo esto hay algo más: darnos cuenta de la peculiaridad de la paradoja y de los contrastes que experimentamos en la vida cotidiana; del mundo violento de generan las relaciones humanas (el humo daba impresión de la pérdida y alienación) y simultáneamente puede vislumbrarse algo de la suavidad que engendra la poesía, especialmente si viene de la mano del poeta B. Leśmian. Hay una continua búsqueda de “entender” (más en profundidad), a pesar de tanta evidencia que nos rodea … Pero ¡ojo! El que los instrumentos para describir el mundo de la poesía hayan sido encantadores y llenos de sublimación, no quiere decir que oculten los acontecimientos de la vida real: acontecimientos feos y sucios, así, al menos parecían confirmarlo, plásticamente, el uso de los guantes de goma… La vida misma ¿no es acaso una improvisación de vez en cuando…? No es la primera vez que han acaecido cosas de este tipo en el Club "U Artystów". La Fundación Privada del Arte apoya a los artistas en la forma del “Festival de los acontecimientos no-casuales”: en la invitación a participar en la fiesta del primer aniversario de su actividad (20 de junio) ha aparecido incluso un acento europeo, o sea, una propuesta de exportar nuestra sabiduría artística fuera de la frontera (aunque tan poco ha quedado de ella después de la entrada en la Unión Europea), pero éste es nuestro punto fuerte, como lo demuestra con la palabra y el gesto Tatiana Sosna-Sarno, directora de la Fundación.
TEATR W KAWIARNI
Tytuł: Ostateczna Alienacja
A więc wszystko jasne: improwizacja… Ale nie zmyślanie: w 4-osobowej grupie aktorów jeden posługuje się obszernym tekstem Bolesława Leśmiana, inni skutecznie uosabiają konflikt międzyludzki, żniwo na pewno nie chwili, ani przypadku, lecz długotrwałego i przykrego nie/cierpienia się; a na końcu słyszymy sprawny, co do formy i treści, tekst kabaretowy i balladę (jak każda refleksyjną) na głos i gitarę. A więc godzina dobrze przemyślanej i zaplanowanej improwizacji z – co warto podkreślić – dobrą, obrazową muzyką zespołu wspierającego spektakl. Dzięki różnym środkom wyrazu ma on swoje tempo, ale chodzi też przecież o coś innego… zobaczyłem w nim osobliwość paradoksu i konfrontacji obecnych w naszej codzienności: w gwałtownym świecie relacji międzyludzkich (dym budował nastrój tego zagubienia i alienacji) może być jeszcze coś z łagodnej poezji (zwłaszcza gdy pochodzi od Leśmiana). Jednak to, co wyrażało świat poezji było przyjazne i wzniosłe, a to co wyrażało życie realne było brzydkie i brudne – jak mówił symbol lateksowych rękawiczek… Ciągle szukamy zrozumienia chociaż tyle w koło oczywistości… Życie to też czasem improwizacja… W klubie „U Artystów” było to nie pierwsze wydarzenie tego typu. Prywatna Fundacja Sztuki wspiera artystów w formie „festiwalu zdarzeń nieprzypadkowych”: w zaproszeniu na obchody pierwszej rocznicy tej działalności (20 czerwca br.) pojawia się nawet akcent europejski, czyli propozycja eksportu naszych umiejętności artystycznych za granicę (chociaż tak mało z niej po wejściu do UE pozostało), a to mocna strona Polaków – jak przekonuje słowem i gestem Tatiana Sosna-Sarno, dyrektor Fundacji.
|